Autor Wiadomość
Dulce Maria
PostWysłany: Sob 18:07, 23 Lut 2008    Temat postu: Nauczyciel kontra uczeń :)

Nauczyciele + uczniowie = odwieczna wojna? Jedna strona uskarża się na drugą, a tak na prawdę żadna z nich nie jest doskonała...

Jak spokojnie funkcjonować w szkole, skoro brać uczniowska toczy odwieczny bój z ciałem pedagogicznym? Nauczyciele narzekają na zachowanie uczniów, na ich bezczelność, brak szacunku, wulgarność, a jednak sami nie są aż tacy doskonali...


"Wpadki" nauczycieli
Branie łapówek - problem, który staje się coraz popularniejszy. 6 na świadectwie? Zaliczenie testu? Zdanie do następnej klasy? Wszystko można spełnić, oczywiście za odpowiednią opłatą. Uczniowie, którzy stają przed problemem łapówkarstwa, często czują się bezsilni, bo przecież w szkolnej hierarchii, to nauczyciel jest górą. Wolą zatem "podarować nauczycielce kosztowny prezent", niż narażać się na jeszcze większe problemy. Pamiętajcie, że wobec brania łapówek nie możecie być obojętne!

Picie alkoholu w pracy - jak często można usłyszeć przypadki, że nauczycielka przyszła do pracy pijana? A co dopiero mówić o wycieczkach szkolnych? Przecież jeżeli nauczyciel na wycieczce pije, automatycznie spada jego zdolność uwagi i nie jest w stanie upilnować swojej grupy. Zaś skandalem już jest picie w obecności uczniów, lub co gorsza zachęcanie ich do wspólnego "biesiadowania"...

Wyskoki uczniów

Dzisiejsza młodzież jest wręcz niereformowalna. Wyskoki młodych ludzi nierzadko przekraczają granice ludzkiego rozsądku:
- kradzieże;
- wandalizm;
- gwałty i przypadki molestowania seksualnego;
- znęcanie się nad młodszymi uczniami;
- zastraszanie nauczycieli;
- naużywanie alkoholu, narkotyków i tego typu używek;
oraz wiele więcej przypadków świadczą o bezsilności wobec tych młodocianych przestępców. Prawo jest dla nich za mało ostre!

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group